Niki Lauda

Wywodzący się z zamożnej rodziny, austriacki kierowca wyścigowy, który musiał stawić czoło nie tylko przeciwnościom wynikającym z uprawiania sportu, ale także musiał przekonać do tego swoją rodzinę, będącą bardzo negatywnie nastawioną do wyścigów samochodowych. 1974 rok i podpisanie umowy z Ferrari dało Laudzie możliwość szybkiego rozwoju. Pokonując swoje niedoświadczenie, walcząc z pojawiającymi się niesprawnościami auta, Lauda wspinał się w dość ekspresowym tempie na szczyt swojej sportowej kariery. 1975 oraz 1977 rok to sezony, które Niki Lauda zakończył wpisując się na listę Mistrzów Świata Formuły 1.

Przeczytaj również: Przychodzi kobieta do komisu, a tam...

Wypadek, niemożność wydostania się z płonącego bolidu, poparzenia twarzy i uszkodzenie płuc na kilka tygodni wycofały Laudę z zawodów, w których miał już praktycznie zagwarantowane osiągnięcie najwyższego podium. Jednakże jego siła charakteru i wola walki pozwoliła na zostanie wicemistrzem, co było i tak jego wielkim sukcesem. Po mimo przerwania kariery sportowej i prowadzenia działalności biznesowej Niki Lauda w 1982 roku na chwilę wrócił do wyczynowego sportu, ponownie zdobywając najwyższe trofeum. Wielki człowiek, potrafiący trzeźwo stąpać po świecie, zawsze minimalizujący ryzyko, po dziś dzień jest postacią godną naśladowania.

Przeczytaj również: Nowy czy używany?

Przeczytaj również: Skupy aut